wtorek, 18 września 2012

W-F ;(

Ja nie moge, dzisiaj na wf-ie było masakrycznie. Robiliśmy jakieś kółka woków wielkiego parku i jestem tak po tym zmęczona, że nie wiem jak ja jutro wstane. Hmm.. Czy można sie wypisać z wf-efu :D, raczej nie ale fajnie by było gdybym sie mogła wypisać. Poza tym gadałam z kimś na skejpie, miałam w nocy dziwny (ale bardzo przyjemny, fajnie by było gdyby sie spełnił xD) sen. Oprócz tego lekcje. Na matmie oczywiście musiała być kartkówka, (bo jak by inaczej grr... ) z której dostane 3 czyli jak na mnie i moją matme nieźle ;). A jutro znowu kartkówka z histori a ja nic nie umiem bo mi sie nie chce uczyć. A baba kurde mówi że test na koniec zeszłego roku napisałam dobrze, nawet bardzo dobrze (15\20 punktów) ale i tak i tak trzeba chodzić na dodatkowe wyrównawcze bo reszta klasy napisała źle. No po prostu rece opadają. Codziennie wracam do domu koło 17, 18 no to jest  chyba lekka przesada. Dobra kończe, trzymajcie sie cieplutko i cześć :*

Paczajcie na to jest zajebiste : http://www.youtube.com/watch?v=-29fZrflcy0&list=FLPTxY_7F2spgjK-oF5S_JFA&index=1&feature=plpp_video

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz