wtorek, 9 października 2012

Ciemnoście widze :P

Dzisiaj w moim kochanym domku nie było prądu, bo przepaliły sie bezpieczniki i biedna ja musiała siedzieć przy świeczkach. Już teraz dzieki Bogu tata z wujkiem wszystko naprawili no ale jak raz sie ma mało zadane to zawsze musi coś być, żeby tylko nie wejść na komputer. Grrrrr... A przed chwilą Uleczka moja kochana coś mi pieprzy, że chce sobie ściąć włosy no chyba pojebało dziewczyne do reszty. A potem do mnie kurwa z pretensjami, że jej nie wspieram. No tak bo ja to ta najgorsza jestem. A ciekawe kto z nią dzisiaj szedł po jakiegoś durnego, kolczyka któremu jestem absolutnie przeciwna. No i tak ciesze sie, że go u żadnego jubilera na szczęście nie było. Kończe pa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz