Tak, łapie mnie jakiś dołek, bo już za kilka godzin skończy sie ostatni dzień feri, a zacznie szkoła ;______;
Nie uważam tych feri za udane. Nie wyszłam z domu ani razu, żeby pojechać do przyjaciółki, nigdzie nie wyjeżdżałam i praktycznie całe dwa tygodnie spędziłam przy laptopie. Tak, a to wszystko dzieki mojej mamie która stwierdziła, że jeśli mam na półrocze złe oceny to nie bende wychodzić z domu. Nie widze w tym jakiegoś sensu. W końcu chyba lepiej, żebym gdzieś wyszła, niż całymi dniami wpatrywać sie w komputer, prawda?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz